środa, 11 marca 2015

"W MARCU JAK W GARNCU"

Jak to mówią „w marcu jak w garncu”, dlatego też warto przygotować się na zachwiania pogody również w kuchni, aby wzmocnić odporność i nie dać się kaprysom pogody. Co zatem jeść w marcu? Przede wszystkim warto sięgnąć po takie produkty, które pozwolą nam uchronić się przed zasadzkami zastawionymi przez przewrotną aurę. Nietrudno bowiem przeziębić się, gdy raz jest ciepło, raz zimno, za chwilę wieje, potem świeci słońce, a na końcu pada rzęsisty deszcz. W tym miesiącu postawmy zatem na rzodkiewkę, dymkę, pomelo oraz ryby.


Ryby morskie

Jedzmy co najmniej dwa razy w tygodniu. Ryby zawierają dużo kwasów tłuszczowych Omega 3, które m.in. wspomagają pracę systemu odpornościowego.





Rzodkiewka na piękne włosy

To małe niepozorne warzywo o ostrym smaku kryje w sobie moc cudownych właściwości. Przede wszystkim ze względu na dużą zawartość witamin z grupy B i witaminę C dba o dobrą kondycję włosów. Kombinacja składników mineralnych, których dostarcza, sprawia, że staje się ono niezastąpione w zmaganiach z niedokrwistością – korzystnie bowiem wpływa na procesy krwiotwórcze. Ponadto stymuluje apetyt, zapobiega niestrawności, likwiduje zgagę, pobudza wydzielanie żółci i działa antybakteryjnie.





Dymka na obniżenie poziomu cukru i cholesterolu

Popularna dymka jest po prostu młodą cebulą zwyczajną. Niemniej jednak smakuje wiosną. W jej składzie znajdziemy niemal wszystko, czego nasz organizm potrzebuje: żelazo, miedź, kobalt, siarkę, fluor, cynk, jod, potas, fosfor, mangan, witaminę C i te z grupy B. Dzięki temu posiada niewątpliwe właściwości wzmacniające i stosowana jest jako naturalny antybiotyk. Obniża również poziom cholesterolu i cukru we krwi. Bez obaw zatem możemy dodawać ją do kanapek na kolację.





Olbrzymia bomba witaminowa – Pomelo

Pomelo nazywane jest pomarańczą olbrzymią – nic dziwnego, skoro jedna sztuka może ważyć do dwóch kilogramów. To najbogatsze wśród cytrusów źródło witaminy C, która w połączeniu z zawartymi w nim pektynami zwiększa elastyczność naczyń krwionośnych i skutecznie chroni przed miażdżycą. Pomelo ponadto reguluje pracę serca i obniża ciśnienie krwi. Świetnie sprawdza się też w unieszkodliwianiu wolnych rodników i w profilaktyce przeciwnotworowej. Co więcej, okazuje się ten owoc jest niezastąpiony w odchudzaniu – obniża wchłanianie się skrobi, a pektyny pęczniejąc w żołądku dają uczucie sytości.


2 komentarze: